Ból po kanałowym leczeniu zęba – ale jak to?
Wizyty w gabinecie dentystycznych należą do tych, które (niestety) najczęściej odkładamy w czasie. Zazwyczaj decydujemy się na nie dopiero wtedy, kiedy pojawia się ból. Niekiedy stan zębów jest już tak poważny, że konieczne jest przeprowadzenie leczenia kanałowego. Chociaż sam przebieg leczenia nie należy do przyjemnych, to jego efektem będzie pozbycie się źródła bólu. Co zrobić w przypadku, gdy nadal odczuwamy ból zęba mimo dużego upływu czasu od wykonanego zabiegu?
Na czym polega leczenie kanałowe?
Aby zrozumieć ten zabieg, musimy bliżej zapoznać się ze strukturą zęba. Zbudowany jest on z korony oraz korzeni, które utrzymują go w szczęce. W czasie przeprowadzania zabiegu najważniejsza jest miazga zębowa, która znajduje wewnątrz zęba. Jest ona tkanką w wysokim stopniu unerwioną oraz unaczynioną. Jej zakażenie skutkuje intensywnym bólem.
Sam zabieg leczenia kanałowego polega na usunięciu skażonej tkanki. Dentysta musi najpierw uzyskać dostęp do wnętrza zęba. Usunięcie miazgi to dopiero początek. Następnym krokiem jest dotarcie do kanałów korzeniowych, w których znajdują się tkanki nerwowe naszych zębów. Po ich uprzednim poszerzeniu dentysta usuwa resztki miazgi. Potem należy odpowiednio zdezynfekować kanały korzeniowe. Na koniec pozostaje wypełnienie pustych miejsc za pomocą specjalnego materiału stomatologicznego. Zabieg ten pozostaje nieprzyjemnym doznaniem nawet w przypadku zastosowania znieczulenia miejscowego. Skutecznie wykonany powinien jednak zakończyć dolegliwości bólowe.
Co jeżeli ból zęba nie ustępuje?
Zdarza się, że ból nie znika bezpośrednio po zabiegu. Może się utrzymywać nawet do 2 lub 3 tygodni. Najczęściej trwa jednak przez przynajmniej kilka dni. Taki ból z czasem traci na intensywności. Jeżeli będzie się on utrzymywał przez dłuższy okres lub będzie przybierał na sile, to wizyta u stomatologa może być niezbędna. Dentysta wykona zdjęcie rentgenowskie naszej szczęki w celu ustalenia, dlaczego leczenia kanałowe nie pomogło.
W takiej sytuacji jest kilka możliwych przyczyn. Po pierwsze, podczas samego zabiegu mogło dojść do uszkodzenia tkanek otaczających korzeń zęba. Do takiego uszkodzenia mogło dojść podczas wtłaczania materiału wypełniającego, jeżeli użyto zbyt wysokiego ciśnienia. Nasz staw skroniowo-żuchwowy w czasie zabiegu mógł również ulec nadwyrężeniu. Kolejna przyczyna jest związana z błędami podczas wypełniania zęba. Jeżeli materiał stomatologiczny został błędnie dobrany lub wypełnienie jest zbyt wysokie, to ból może występować podczas nagryzania. W takim wypadku należy jak najszybciej udać się do dentysty, aby wykonał on niezbędną korektę. W przeciwnym razie może dojść nawet do rozchwiania się naszego zęba.
Dolegliwości bólowe mogą pojawić się również wtedy, gdy nie została usunięta całość zainfekowanej miazgi. Kanały korzeniowe zęba mogą być bardzo zakrzywione, co uniemożliwia skuteczne ich oczyszczanie. Kształt kanałów zębowych może utrudniać pracę stomatologa. Zdarzają się także przypadki, w których kanały są niewidoczne na pierwszy rzut oka. Co więcej, ilość kanałów korzeniowych różni się w zależności od pacjenta. Może on na przykład mieć o jeden kanał więcej niż większość ludzi. Bardzo łatwo jest wtedy go przeoczyć. W takim przypadku ból zęba nie jest czymś niezwykłym – pozostała w kanale miazga jest źródłem bólu.
Choć kanałowe leczenie zębów jest procedurą standardową w wielu gabinetach dentystycznych, zabieg nie należy do najłatwiejszych. Na każdym etapie mogą pojawić się komplikacje. Dlatego lepiej zatroszczyć się o profilaktykę, by nie dopuścić do zakażenia miazgi zębowej, a jeśli już do tego dojdzie – lepiej wybrać klinikę oferującą możliwość leczenia kanałowego pod mikroskopem. Zabieg taki charakteryzuje się większą precyzją, dzięki czemu możemy uniknąć powtórnej wizyty w celu leczenia tego samego zęba.
Dodaj komentarz